Po sezonie w 1 lidze futsalu
W tegorocznych rozgrywkach na tym szczeblu mieliśmy dwa kluby z Opolszczyzny: Berland Komprachcice i Gredar Brzeg, a ich gra była paradoksalnie lepsza niż ich wyniki. Berland zajął 5. miejsce, a Gredar niestety ostatnie - 11. oznaczające spadek do 2 ligi.
- Zawiedziony jestem dorobkiem punktowym i miejscem - mówi trener Berlandu Dariusz Lubczyński. - Przez cały sezon graliśmy w miarę równo, ale jednak początek rozgrywek był nieudany. Po ośmiu rozegranych meczach mieliśmy tylko cztery punkty i byliśmy bez zwycięstwa. Na szczęście w końcu nasza całkiem przyzwoita gra zaczęła przynosić rezultaty. Gdyby odrzucić te pierwszych osiem spotkań, to licząc tylko pozostałą część zajęlibyśmy w takiej cząstkowej tabeli 2. miejsce. Strat poniesionych na początku rozgrywek nie byliśmy w stanie odrobić i nie było szans na miejsce wyższe niż piąte.
Skąd słabsze wyniki na początku sezonu?
- Złożyło się na to kilka przyczyn - dodaje trener Lubczyński. - Nie graliśmy jakoś specjalnie gorzej niż w drugiej części sezonu. Trochę brakowało szczęścia, zebraliśmy czerwone kartki, które nie pozostały bez wpływu na wyniki. Być może graliśmy zbyt odważnie. Potem wróciliśmy do tego, z czego jesteśmy znani czyli do dobrej defensywy i szukaniu szans na kontry. Ogólnie jeśli chodzi o grę i taktykę, to zrobiliśmy postęp. Wydaje się, że skład pozostanie taki sam, a być może uda się go wzmocnić. To daje podstawy do optymizmu.
Życzymy udanych występów w kolejnym sezonie!